czwartek, 8 grudnia 2011

Kilka słów wstępu!

Ahem. Nie wiem, który to już raz zakładam bloga ale mam nadzieję, że moje lenistwo nie sprowadzi na niego wirtualnej zagłady. Na początek chciałbym wyjaśnić krótko co i jak a więc tytuł bloga. Błąd w jego tytule jest zamierzony i choć razi po oczach jest jednocześnie tytułem mojej książki, której fragmenty co jakiś czas będą się ukazywać właśnie w tym miejscu. Także rozwój akcji będzie można śledzić na bieżąco. Nie tylko jednak sama "Podrusz" będzie tutaj mieć swoje miejsce ale także codzienne zamieszki w moim życiu, zwykłe codzienne refleksje. Strona ta przybliży także moje inspiracje muzyczne, filmowe i książkowe pod postaciami recenzji, analiz czy przeżyć z nimi związanymi. Wychodzi więc na to, miejsce to będzie skupiać się wokół mojej "powieści w odcinkach" jak to kiedyś ujmowano, moich pasji oraz mojego życia jako takiego. Czy będzie to budzić ciekawość ludzi? Czas pokaże. Tyle słowa wstępu. Let the "Podrusz" begin!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz